Jak spowolnić proces starzenia?

Starzenie ciała jest procesem nieuniknionym i będzie czekać każdego z nas, nawet pięknego, cudownego noworodka, który urodził się kilka dni temu. Nie da się zatrzymać tykającego zegara. Nikt nie wynalazł na to antidotum. Jednak my możemy zdziałać bardzo wiele, by jak najdłużej pozostać sprawnym. Warto pomyśleć o przyszłości jeszcze wtedy, gdy jesteśmy w pełni sił. Jak nie my, to kto nam w tym pomoże?

Najważniejsza i tak będzie sprawność umysłowa, bo nawet jak będziemy sprawni fizycznie, to nie będziemy wiedzieli co robimy. Istnieją trzy najważniejsze sposoby, które wymagają od nas samozaparcia i codziennej dyscypliny. Warto przestrzegać owych zaleceń.

Co możemy zrobić?

Odżywianie

To co jemy najbardziej wpływa na kondycję mózgu, dlatego warto zrezygnować z jedzenia tłustego, przetworzonego, zawierającego pełno szkodliwych konserwantów. Nawet mięso jest szkodliwe, ponieważ zawiera antybiotyki, czy sterydy. W kupionych produktach spożywczych są także duże ilości cukru i soli. Unikać też należy picia słodkich napojów. Oczywiście jeść i pić możemy wszystko na co mamy ochotę i na co pozwala nam stan zdrowia, ale z umiarem. Przed zakupem jakiegoś produktu czytajmy uważnie etykiety.

Dietę należy wzbogacić także o warzywa i owoce, ponieważ zawierają cenne witaminy dla zdrowia i zachowania dobrej kondycji mózgu.

Ruch

Według badań naukowców osoby, które uprawiają regularnie jakiś sport mają mniejsze zmiany w mózgu, niż osoby, które prowadzą siedzący tryb życia. Lepiej funkcjonuje wtedy układ krążenia, a mózg jest bardziej dotleniony. Mamy także mniejsze szanse zachorowania na przeklętego Alzheimera.

Ćwiczenia warto wykonywać regularnie, np. codziennie poćwiczyć w domu przez 20 minut. Zrobić jakieś przysiady, brzuszki, skłony. Jeśli nie lubimy ćwiczyć w samotności możemy zapisać się do jakiegoś klubu np. na jogę, czy sztuki walki.

Codziennie powinnyśmy także wybrać się na krótki spacer trwający chociaż 30 minut, bo w ten sposób dotlenimy mózg. Jeśli nie możemy, to posiedźmy chociaż kilkanaście minut na balkonie.

Sport dla mózgu

Większość z nas wracając z pracy ma bardzo mało czasu dla siebie, ponieważ musi ugotować obiad, posprzątać, zająć się domem, czy małymi dziećmi. W ramach odpoczynku często siadamy przed komputerem lub telewizorem. Tracimy na to bardzo dużo czasu. Co nam przyjdzie z kolejnego obejrzanego odcinka serialu, czy filmu? Czy ci bohaterowie żyją z nami? To tylko praca ludzi, którzy odgrywają rolę jak w teatrze, tylko że przed kamerami. Mają za to płacone grube pieniądze, a my tracimy tylko cenne minuty z naszego życia.

W wolnym czasie moglibyśmy wykonywać ćwiczenia dla mózgu. Dzięki temu nasze szare komórki trochę popracują. A czas stracony na oglądanie seriali, czy filmów możemy przeznaczyć na zabawę z całą rodziną, np. pograć w Scrabble, szachy, czy Monopoly. Jeśli będziemy regularnie je wykonywać, to zamienią się w zdrowy nawyk.

Do tej pory nie wymyślono żadnego lekarstwa, które zapewni nam długowieczność bez żadnych chorób, dlatego bardzo ważna jest profilaktyka. Warto prowadzić taki styl życia, który opóźni stworzenie negatywnych zmian w mózgu, których nie da się potem usunąć! Jeśli dotychczas naszemu najważniejszemu organowi nie poświęcaliśmy zbyt wiele czasu, to zawsze możemy spróbować.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *