7 cudów z apteki – tanie i skuteczne maście

Przez całe życie wydajemy mnóstwo pieniędzy na kosmetyki do twarzy i ciała. Niektóre z nich są skuteczne, a inne mniej. Mało kto wie, że aptekach jest dostępnych bardzo dużo ciekawych kosmetyków, które działają cuda. Kosztują grosze (średnio ok. 4 zł/sztuka), a są skuteczniejsze niż drogeryjne kosmetyki.

Poniżej zamieszczę Wam listę kosmetyków, które regularnie kupuję i jestem z nich bardzo zadowolona. Zachęcam Was do przetestowania. Gwarantuję Wam, że nie pożałujecie.

1. Benzance

Od wielu lat męczyłam się z pryszczami na twarzy. W czasach licealnych stosowałam tę maść i już na następny dzień twarz była w lepszym stanie. Przy regularnym stosowaniu dwa razy dziennie, przez dwa tygodnie, problemy ustąpiły.

Z ulotki: „Benzacne jest lekiem w postaci żelu o działaniu przeciwtrądzikowym, przeznaczonym do stosowania miejscowego na skórę. […] szybko przenika do warstwy rogowej naskórka i hamuje rozwój bakterii będących jedną z przyczyn trądziku pospolitego. Działa także złuszczająco na naskórek, zmniejsza liczbę zaskórników”.

Lek jest dostępny w aptece w dwóch wariantach: 5% i 10%. Polecam ten drugi. Kosztuje ok. 12 zł.

2. Maść cynkowa / Pasta cynkowa

Doskonale wysusza pryszcze, krostki oraz przyspiesza gojenie ranek. Ma działanie antybakteryjne. Dlatego jest idealna dla osób, które mają cerę tłustą i trądzikową.

Według mnie pobija wszystkie inne dostępne na rynku kremy. Maść wysusza pryszcze bardzo szybko i nie pozostają po nich przebarwienia. Mam ją zawsze w pogotowiu i jak wyskoczy mi jakiś pryszcz, to smaruję go na noc, dzięki temu rano mam z nim spokój.

Skład maści jest bardzo dobry. Zawiera tylko tlenek cynku i substancję pomocniczą, zwykle jest to wazelina hydrofilowa. W aptece jest dostępna maść cynkowa oraz pasta. Jest to praktycznie ten sam produkt, różni się tylko konsystencją. Maść jest rzadsza, tłusta, nie zostawia białych plam. Natomiast pasta jest gęsta, trudna do rozsmarowania. Ja preferuję pastę z kwasem salicylowym. W aptece cena tych produktów waha się od 2 do 4 zł.

3. Maść ochronna z witaminą A

Maść możemy stosować na wszystkie partie ciała. Idealnie sprawdza się, jako krem na twarz. Odżywia cerę, poprawia koloryt, regeneruje przebarwienia, łagodzi zaczerwienienia, przyśpiesza gojenie niedoskonałości. Maść pozostawia na twarzy tłustą wartę, więc najlepiej stosować ją na noc.

Maść możemy stosować także, jako krem pod oczy, ponieważ dobrze natłuszcza i chroni skórę wokół ich. Zmniejsza sińce i worki pod oczami, a także zapobiega powstawaniu zmarszczek.
Ponadto sprawdzi się doskonale jako pomadka ochronna do ust, krem do rąk, krem do stóp, balsam do ciała, maść na zajady. W składzie jest palmitynian retinolu, łagodniejsza, estrowa pochodna witaminy A.

Warto tę maść mieć zawsze w kosmetyczce, bo działa cuda. Praktycznie jest dobra na wszystko. Ja zawsze do niej wracam, jak mam problemy z cerą. Kupimy ją w każdej aptece. Kosztuje tylko ok. 3 – 4 zł.

4. Alantan Dermoline

Jest to lekki krem 5% zawartością d-pantenolu. Łagodzi podrażnienia skóry, wspomaga jej regenerację. Dobrze radzi sobie z oparzeniami słonecznymi. Doskonale nawilża, łagodzi zaczerwienienia. Skład kremu jest prosty, nie zawiera żadnej chemii.

Smaruję tym kremem twarz rano i wieczorem. Szybko się wchłania, więc można od razu nałożyć makijaż. Przez wiele lat nie potrafiłam znaleźć idealnego kremu, ale ten sprawdza się doskonale. Opakowanie wystarcza na około 4 miesiące. Dostępny jest w każdej aptece. Kosztuje ok. 8-10 zł.

5. Tormentiol

Świetna maść, która pomaga w walce z trądzikiem. Ma działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i ściągające. Polecana jest szczególnie do walki z ropnymi zmianami trądzikowymi. Zawiera tlenek cynku rozpuszczony w wazelinie, a dodatkowo wzbogacona jest o ekstrakt z kłącza pięciornika i boraks.

Ja wracam do tej maści co jakiś czas, kiedy nie wiem, co mogę zrobić, aby cerę doprowadzić do ładu. Po około 10 dniach skóra się przyzwyczaja do tego specyfiku i nie ma już takich spektakularnych efektów. Dlatego warto ją stosować co jakiś czas. Maść dostępna jest w aptece i kosztuje ok. 8 zł.

6. Maść ichtiolowa

Jest to najtańszy i najskuteczniejszy sposób na pozbycie się pryszczy. Maść stosuje się w ropnych stanach zapalnych skóry, owrzodzeniach, czyrakach, trądziku, zapaleniu żył. Dobrze radzi sobie z ropnymi pryszczami, bolącymi, które nie chcą wyjść ze skóry.

Maść jest brązowa, brzydko pachnie i strasznie brudzi. Dlatego najlepiej stosować ja na noc albo w dzień, gdy wiemy już, że nie będziemy wychodzić z domu. Po nałożeniu maści na pryszcz, warto nakleić w to miejsce plaster albo papier. Jak rano go odkleicie, to po pryszczu nie będzie ani śladu. Maść dostępna jest w każdej aptece. Kosztuje ok. 3 zł.

Polecam Wam obejrzenie tego filmiku. Znana blogerka nissiax83 doskonale tłumaczy.

7. Maść nagietkowa

Jest bardzo skuteczna na oparzenia, wysypki, egzemy i trudno gojące się rany, a także pielęgnuje, ujędrnia i regeneruje suchą skórę. Możemy ją nakładać na uszkodzony naskórek, spękane usta, przesuszone partie ciała, niezagojone rany i blizny, stany zapalne skóry, np. po goleniu, czy na podrażnienia słoneczne albo jako balsam do stóp i dłoni.

Maść dostępna jest w każdej aptece i kosztuje ok. 4 zł.