Mleko krowie szkodzi – prawda, czy mit?
Mleko towarzyszy nam od wielu pokoleń, jest stałym elementem posiłków, u dzieci, a także osób dorosłych. Niektórzy nie wyobrażają sobie zaczynać dnia od czekoladowych płatków z mlekiem.
Kilka słów o krowach
Krowy są bardzo inteligentnymi zwierzętami, a badania wykazały, że mają imponującą pamięć. Niektórzy myślą, że krowa mleko ma przez cały czas, a tak naprawdę musi zajść w ciążę, żeby miała laktację. Jej mleko jest przeznaczone dla nowo narodzonego cielaka. Niestety fermy wykorzystują ten fakt i je ciągle zapładniają. Cielaki zabijane są w rzeźni na cielęcinę, a krowom do ich wymion podłącza się maszyny ściągające mleko. Okres laktacji jest sztucznie przedłużany.
Krowy mleczne są bardzo schorowane z powodu przepracowania, często cierpią na zapalenie gruczołu mlecznego. Z wymion wydzielają się ciałka ropne, z których większa część trafia do mleka.
Czemu jest złe?
W obecnych czasach medycyna bierze udział w jednym z największych oszustw, ponieważ mleko nie wzmacnia kości, tylko je osłabia. Zawarte w nich białko wypłukuje wapń z organizmu. W Polsce od wielu lat możemy spotkać reklamę o haśle „Pij mleko! Będziesz wielki”. Według nich napój ten jest bogaty w wapń, zawiera także fosfor, potas, selen, fluor, cynk.
Picie mleka powoduje osteoporozę, a hormony w nim zawarte zwiększają zachorowalność na nowotwory raka jajnika, piersi, prostaty. W mleku krowim jest za dużo białka, ponieważ jest go trzykrotnie więcej niż w ludzkim.
Odkąd przestałam spożywać mleko, zauważyłam znaczną poprawę w kondycji cery. Wcześniej zaobserwowałam też u siebie uczulenie na laktozę. Gdy piłam mleko, to miałam biegunkę i często bolał mnie brzuch.
Wapń w organizmie możemy uzupełnić w naturalny sposób, ponieważ znajduje się w roślinach i są to dawki wystarczające dla nas. Większe ilości mogą powodować negatywne skutki. W sklepach spożywczych są też dostępne zamienniki krowiego mleka, czyli napoje pozyskane z roślin – sojowe, kokosowe, ryżowe, owsiane, migdałowe.
Koniecznie zobaczcie poniższy film dokumentalny: