Nieetyczne pozyskiwanie oleju palmowego
W obecnych czasach niestety większość produktów spożywczych zawiera olej palmowy. Czasami jest on ukryty pod nazwą „tłuszcz roślinny utwardzany”, czy „olej roślinny”. Wyparł on z produkcji inne oleje, np. słonecznikowy, rzepakowy, ponieważ jest tańszy.
Czy to samo zło?
Olej palmowy wykorzystuje się w przemyśle spożywczym, a także służy do produkcji kosmetyków i środków czystości. Znajdziemy go w fast-foodach, margarynach, mrożonkach, słodyczach, lodach, słonych przekąskach, serkach topionych, płatkach śniadaniowych i wielu innych produktach.
Niestety pozyskiwanie tego oleju wiąże się z niszczeniem lasów pod uprawę palm. Uprawiany jest głównie w Indonezji i Malezji w 90%. A niecałe 10% produkowana jest w Ameryce Południowej, m.in. w Peru, Ekwadorze, czy Kolumbii. Wiele gatunków zwierząt ma niszczone siedliska. Na przykład na Sumatrze wypala się cały las wraz z żyjącymi zwierzętami, żeby oczyścić teren. Najbardziej poszkodowane są orangutany, rocznie ginie ich około 6 tysięcy. Zagrożone wyginięciem są także nosorożce, słonie i tygrysy sumatrzańskie.
Komu jeszcze zagraża?
W wyniku produkcji oleju cierpią także ludzie, którzy są pozbawiani domów i ziemi, ponieważ są przymusowo wysiedlani. Lokalna ludność nie ma szans, żeby wygrać z wielkimi korporacjami o swoje prawa.
Z powstawaniem kolejnych plantacji wycinane są lasy deszczowe i przez to następują zmiany klimatyczne. Przez 20 lat w Indonezji i Malezji zostało zniszczonych 35 tys. km kw. Lasów. Z takim tempem do 2022 roku ma zostać zniszczonych aż 98% lasów na Sumatrze i Borneo.
Ponadto spożywanie utwardzonego oleju palmowego przyczynia się do powstawania wielu groźnych chorób, takich jak: otyłości, nowotworów, schorzeń układu krwionośnego, podwyższa poziom cholesterolu.
Jak jest pozyskiwany?
Olej palmowy tłoczony jest z owoców palmy olejowej. Na początku zawiera bardzo dużo witamin, m.in. wit. E i antyoksydanty. Niestety do produkcji jest używany rafinowany, który jest poddawany obróbce termicznej. Pojawiają się w nim substancje rakotwórcze i genotoksyczne, które mogą powodować raka i uszkadzać DNA komórek. Sądzi także Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności. Nawet Unia Europejska w 2014 roku nałożyła na producentów obowiązek umieszczania na etykietach konkretnej nazwy oleju.
Przed zakupem produktów spożywczych powinniśmy zapoznać się dokładnie ze składem. Niestety w sklepach trudno będzie znaleźć słodycze i słone przekąski, które go nie zawierają. Szkoda tylko, że azjatycki olej palmowy wygrywa z tymi lokalnymi, bo jest tańszy.
W ochronę lasów deszczowych zaangażowanych jest także mnóstwo organizacji ekologicznych, np. Greenpeace. A także sławne osoby, np. Leonardo Di Caprio, który wyprodukował film dokumentalny, pt. „Before The Flood” – Czy czeka nas koniec?. Możemy go obejrzeć za darmo w internecie. Porusza problem zmian klimatycznych, a także wspomina o oleju palmowym.
Pozyskiwanie oleju palmowego jest nieetyczne. Wytwarzany jest z roślin, ale jego produkcja związana jest z zabijaniem i krzywdzeniem zwierząt oraz ludzi. Dlatego możemy postarać się o to, żeby zrezygnować z kupowania produktów zawierających olej palmowy. Nadzieją na przyszłość naszej planety jesteśmy my sami. Rynek na całym świecie jest elastyczny i jak nie będziemy kupować żadnych produktów z tym składnikiem, to producenci sami z niego zrezygnują.