Smog smokowi równy – brudne powietrze nas zabija
Ostatnio głośno jest o smogu, który zieje jak smok i zatruwa nas brudnym powietrzem. Przez to cierpią nasze organizmy.
Czym jest smog?
Ogólnie mówiąc jest to nienaturalne zjawisko atmosferyczne polegające na współwystępowaniu zanieczyszczenia powietrza wskutek działalności człowieka oraz niekorzystnych zjawisk naturalnych: znacznego zamglenia i bezwietrznej pogody.
Co najgorsze smog oddziałuje na nasze zdrowie, zwiększa zapadalność na nowotwory, astmę, czy choroby płucne. Wpływa nawet na inteligencję dzieci i całe ich późniejsze życie. Pył zawieszony PM10 ma tak małe ziarna, że bez trudu przenikają one głęboko do płuc. Osiada na ściankach pęcherzyków płucnych, utrudniając oddychanie.
Niestety ten problem bardzo nas dotyczy. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) 33 z 50 miast w Unii Europejskiej o największym stężeniu pyłu PM2,5 znajduje się w Polsce. Najczęściej występuje w sezonie grzewczym od września do kwietnia.
Co nam zagraża?
Negatywne skutki długotrwałego wdychania toksycznego powietrza ponosi cały organizm, w tym układ krążenia i układ nerwowy. Brudne powietrze zwiększa ryzyko:
- chorób układu oddechowego, w tym astmy, kaszlu, alergii, bólów gardła, alergii, kataru, raka płuc,
- chorób układu krążenia, takich jak: miażdżyca, niewydolności serca, nadciśnienia,
- dolegliwości ze strony układu nerwowego, problemów z pamięcią, depresją i koncentracją. Przez szybsze starzenie się tego układu zwiększone jest ryzyko choroby Alzheimera,
- nowotworów – raka płuc, gardła i krtani.
-
Problemów ze zdrowiem dzieci. Rodzą się z niższą masą urodzeniową. Mają problemy z astmą, czy z chorobami górnych dróg oddechowych.
Co możemy zrobić?
Będąc mieszkańcem takiego miasta powinniśmy zrezygnować z przebywania na zewnątrz lub ograniczyć ten czas do minimum.
Jeśli jedziemy samochodem i utkniemy w korku, lepiej nie otwierać okien, a wentylację czy klimatyzację wyłączyć lub przełączyć na zamknięty obieg powietrza. Warto przy tym jednak pamiętać, że w takiej sytuacji w kabinie może gromadzić się dwutlenek węgla.
Jeśli widzimy (i czujemy), że ktoś pali śmieci czy inne szkodliwe substancje, możemy zgłośmy to do straży miejskiej. Co więcej, możemy jeździć do pracy czy szkoły komunikacją miejską czy rowerem albo chodzić piechotą. W ten sposób zmniejszymy emisję spalin samochodowych.
Aplikacja Kanarek pozwala łatwo sprawdzić zanieczyszczenie powietrza (smog) w okolicy, a także informuje, jeśli jakość powietrza spadnie poniżej ustalonego poziomu. Dzięki temu wiemy, kiedy spędzanie czasu na zewnątrz jest niekorzystne dla naszego zdrowia. Lubię niej korzystać, bo nie muszę za każdym razem włączać komputera.