Szkodliwe karmy dla psa – film Pet Fooled. Wybierz gotowanie!
W obecnych czasach każdy chce zarobić jak najwięcej pieniędzy w szybki sposób, dlatego musimy być ostrożni na to, co oferują nam producenci. Nawet robiąc zakupy w sklepach spożywczych musimy uważne przestudiować skład danego produktu. Na każdym kroku warto stosować zasadę ograniczonego zaufania.
Okropne marketowe jedzenie dla psa
Mając w domu zwierzęta – psy, czy koty, także musimy się liczyć z tym problemem. Nie możemy wierzyć zdjęciom wesołych zwierząt na opakowaniach, weterynarzom polecającym te produkty, czy producentom zachwalającym ich produkt, że zapewni on pełnowartościową dietę pupilowi. W większości produktów znajdują się w składzie tanie zboża i przesuszone odpady zwierzęce. W ramach wolnego czasu warto obejrzeć film Pet Fooled, z którego dowiecie się, jak wielkie firmy mydlą oczy konsumentom.
Aktualnie w żadnym kraju nie ma kontroli nad rynkiem karmy dla zwierząt. Niektóre mają okropny wpływ na zdrowie pupili. Dlatego jeżeli chcemy się cieszyć długo zdrowiem naszego zwierzaka warto zastanowić się nad samodzielnym przygotowywaniem posiłków. Będzie to o wiele zdrowsze niż kupowanie kolejnego opakowania karmy mokrej, czy suchej. Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że posiłek przygotowujemy wyłącznie psu, a nie karmimy go domowymi resztkami ze stołu.
Jak ugotować obiad dla psa?
Przygotowując obiad musimy uwzględnić w nim białko, czyli głównie mięso. Psom najbardziej służy wołowina, jagnięcina, indyk i kaczka. Nie powinnyśmy podawać wieprzowiny, a także kurczaka, bo dużo psów jest uczulonych. Mięso warto pokroić w kostkę.
Psu warto także podawać od czasu do czasu twarożek lub jogurt. Może także zjeść jajka i ryby bez ości.
W posiłku powinny się także znaleźć węglowodany. Zaliczamy do nich: płatki owsiane, brązowy ryż, kaszę kuskus, bulgur, jęczmienną, biały ryż, makaron pełnoziarnisty. Od nas zależy z czym wymieszamy mu mięso.
Ważne są także owoce i warzywa. Mogą być pokrojone na małe kawałki albo przetarte na papkę. W posiłku by powinno być więcej warzyw niż owoców.
Przykładowy zestaw: 1/2 szklanka ugotowanej marchewki, 1/4 szklanki gruszek, 1/4 szklanki fasolki szparagowej. Oczywiście proporcje muszą być dopasowane do wagi psa.
Do gotowania obiadu można użyć także soli, ponieważ sód jest bardzo ważny w diecie psa. Odpowiada za funkcjonowanie narządów i układu nerwowego. Najlepsza będzie sól himalajska albo morska. Nadmiar tego pierwiastka jest szkodliwy, więc należy tylko szczyptę dawać do gotującego się obiadu.
Chwila roboty
W jednym należy ugotować białko, węglowodany oraz warzywa. Wszystko razem wymieszać, podzielić na porcje i podawać psu.
Reasumując, do przeczytana polecam ciekawą książkę, pt. „Czarna księga karmy dla zwierząt”. Dr Hans-Ulrich Grimm dokładnie zbadał skład karm dla zwierząt różnych producentów i, w niektórych przypadkach, oprócz odpadów takich jak pazury i łapy, znalazł osady ściekowe, bakterie i grzyby. Takie karmy powodują masę chorób u zwierząt.